Życzenia dla narciarza Możliwość komentowania Życzenia dla narciarza została wyłączona

Życzenia dla narciarza

W wolnych chwilach – a tych, co z żalem przyznajemy, mamy niewiele – rozważamy na różne tematy. Wiele z nich dotyczy nart, narciarzy i sezonu narciarskiego. Tym razem zadaliśmy sobie pytanie, jakie życzenia powinno się składać narciarzom.

Dużo śniegu, ale może nie po pachy

W naszej kulturze przyjęło się, że składamy sobie rozmaite życzenia pomyślności. Dotyczy to oczywiście nie tylko tak szczególnych okazji, jak imieniny, urodziny czy zmiana stanu cywilnego. Są i takie, które pomagają wyjść zwycięską ręką z rozmaitych prób, przystępującym do egzaminu pisemnego życzy się z reguły „połamania pióra” albo po prostu mówi się: „dobra, no to powodzenia”.

W niektórych subkulturach jej członkowie składają sobie specyficzne życzenia. I tak leśnicy i myśli wołają do siebie serdecznie: „darz bór!”. Grzybiarze pozdrawiają się słowami: „okazałych grzybów”.

OK., można by jeszcze wymieniać bardziej bądź mniej znane przykłady – a jak się mają sprawy z licznie reprezentowaną subkulturą narciarzy? Czy oni także składają sobie jakieś zwyczajowe życzenia?

Przewertowawszy kilka naukowych opracowań, doszliśmy do wniosku, że niewiele na ten temat wiadomo. Dlatego należy zdać się na własną intuicję.

Zwykłe: „no to miłego” może być za mało. A „połamania kijków” czy też „nart” nader ryzykowne i dwuznaczne. Warto więc zastanowić się, czego potrzebują narciarze, aby odczuć satysfakcję. Muszą być zdrowi i w optymalnej kondycji. Poza tym czego nie może zabraknąć na stoku czy trasie narciarskiej? Przede wszystko – śniegu. Składamy więc naszym drogim narciarzom życzenia „pogodnego szusowania śnieżnobiałymi trasami”. Napomknijmy przy tym, aby śnieg sypał, owszem, ale z pewnym umiarem.

Poprzedni artykułNastepny artykuł